Nie produkuje się niczego co w innych państwach jest produkowane tańszym kosztem. Korzystniej jest wtedy sprowadzić dany produkt a rodzimą produkcje skupić na wytwarzaniu czego co będzie można sprzedać po atrakcyjnej cenie na rynku międzynarodowym. Każde państwo posiada w mniejszej czy większej ilości bogactwa naturalne.
W praktyce Tajwan uznaje się więc za tzw. państwo nieuznawane. Czy Tajwan jest uznawany przez Polskę? Podobnie jak inne państwa Unii Europejskiej, Polska uznaje Tajwan jako gospodarczo i handlowo niezależną jednostkę, a nasze kontakty z Tajwanem ograniczają się do sfery gospodarki, kultury, edukacji oraz wymiany naukowo-technicznej
UKP PK dotąd nie uzyskał autokefalii i ma status Kościoła niekanonicznego – nie jest uznawany za prawomocny przez pozostałe Kościoły prawosławne. Na jego czele od początku istnienia stoi metropolita kijowski Filaret, który jest orędownikiem idei zjednoczenia różnych odłamów ukraińskiego prawosławia i powołania na Ukrainie
Czy Tajwan jest uznawany za państwo przez ONZ? Tylko 13 członków ONZ uznaje Tajwan, a około 59 krajów, w tym Indie, nawiązało z nim nieoficjalne stosunki dyplomatyczne. Tajwan jest niezależnym narodem bez miejsca w ONZ. Główną przeszkodą w przyznaniu mu pełnego członkostwa w ONZ są Chiny. Kiedy Tajwan stracił miejsce w ONZ?
. Strona głównaGospodarkaPolityka404Strona nie istniejePrzepraszamy! Podana strona nie istnieje lub zmieniła lokalizację w zasobach artykuły
Tajwan nie jest duży. Ma 400 km długości i około 150 km szerokości. W 1625 roku południe wyspy skolonizowali Holendrzy. W miejscu obecnego Tainanu rozpoczęli uprawę ryżu i trzciny cukrowej, które były głównymi towarami eksportowymi do XX wieku. Kolonią zarządzała Kompania Wschodnioindyjska, która ściągnęła kilkadziesiąt tysięcy chińskich osadników. Chińczycy zaatakowali wyspę i w 1668 przyłączyli ją do Chin. To założyli stolicę Tajwanu - Tajpej na początku XVIII wieku. Ale dopiero pod koniec XIX wieku wyspa stała się samodzielną kolonią rozpoczął się proces modernizacji. Powstała poczta i koleje oraz telegraf. Jednak parę lat później w 1895 panowanie przejęła Japonia i uczyniła z Tajwanu modelową prowincję. Byli jeszcze bardziej ambitni, bo rozwinęli sieć drogową, zbudowali porty, pierwszą elektrownię a Tajpej było drugim po Tokio zelektryfikowanym miastem w tym regionie. Jednak największym osiągnięciem Japończyków było rozwinięcie powszechnego szkolnictwa, które objęło 90 proc. dzieci na wyspie. Tajpej W 1928 założyli Cesarski Uniwersytet, czyli dzisiejszy Narodowy Uniwersytet Tajwański. Po II wojnie Tajwan wrócił do Chin, ale dość szybko, bo na początku lat 50. między krajami doszło do wojny. Oficjalna nazwa Tajwanu to Republika Chińska dla odróżnienia od Chińskiej Republiki Ludowej. Przez wiele lat Tajwan był uznawany za oficjalnego reprezentanta Chin, jednak gdy 1971 roku Stany Zjednoczone, chcąc ocieplić relacje z rządem w Pekinie, wyraziły zgodę na przyjęcie Chin do ONZ, podobnie zrobiły inne państwa, usuwając przy tym Tajwan z Organizacji Narodów Zjednoczonych, co spowodowało izolację kraju. Jest uznawany zaledwie przez 23 kraje na świecie. Foto: Jarosław Kowalski / Teraźniejszość Tajwanu Jednak kraj radzi sobie znakomicie gospodarczo a dzięki pomocy USA i Japonii, znajduje się w gronie czterech azjatyckich tygrysów gospodarczych. Jest kilka tego powodów. Między innymi to wspomniany wcześniej znakomity rozwój edukacji. Ale Tajwańczycy naprawdę wiele zawdzięczają Japonii, która rozwinęła podstawy nowoczesnej gospodarki. Znakomitym tego przykładem jest rozwój przemysłu komputerowego, a nam na pewno powiedzą coś dwie rodzime tajwańskie marki jak Asus czy Acer. Tutaj swoje fabryki ma Apple, Dell czy Sony. Tajwan rozwinął też szeroko pojęte technologie teleinformatyczne. Jest między innymi znaczącym producentem ogniw fotowoltaicznych, technologii związanych z chmurami obliczeniowymi czy przemysłem biotechnologicznym. Ale z uwagi na piękno natury rząd Tajwanu coraz większy nacisk kładzie na technologie przyjazne środowisku naturalnemu. Foto: Jarosław Kowalski / Na Tajwanie bezprzewodowy internet znajdziecie praktycznie w każdym miejscu na wyspie. Gdy dodamy serdeczność mieszkańców i niezwykłą kuchnię, o której nieco później to zrozumiemy, dlaczego jest to jeden z najbardziej polecanych krajów do życia i odpoczynku. Jeden z najlepszych kierunków podróżniczych W ostatnich latach, według popularnej wyszukiwarki połączeń lotniczych - Skyscanner, kraj i jego stolica znalazły się w piątce najpopularniejszych kierunków podróżniczych. Z uwagi na wyspiarskie położenie Tajwan na świetnie rozwinięty transport lotniczy a w samej stolicy znajdziemy dwa duże, międzynarodowe lotniska. Tajwan jest na pewno miejscem oferującym niesamowitą przyrodę. Od przepięknych jezior górskich, przez klifowe wybrzeże, piękne plaże na południu i niezwykłe Parki Narodowe z malowniczymi formacjami skalnymi. Foto: Jarosław Kowalski / Kiedy jechać na Tajwan? Najlepszym okresem do podróżowania na Tajwan są miesiące: październik, listopad oraz marzec, kwiecień, czyli jesień i wiosna, gdy jest mniejsza liczba turystów, a temperatury tak nie dokuczają. Zimy, trwające od grudnia do lutego, mogą być dość chłodne. Mieszkania na Tajwanie nie mają ogrzewania, więc przy 15 st. C na zewnątrz, temperatura w środku jest mało przyjemna. Jednym z najbardziej wyjątkowych momentów roku będą na pewno obchody Chińskiego Nowego Roku. I to jedyny powód, by na Tajwan lecieć w lutym. Foto: Jarosław Kowalski / Ciekawym przeżyciem są obchody Chińskiego Nowego Roku, przypadającego między końcem stycznia a początkiem lutego. Na Tajwanie jest to bardzo ważne święto, często nadal o wymiarze religijnym. W tym okresie możecie zobaczyć charakterystyczne czerwone paski ryżowego papieru chunlian z wykaligrafowanymi zdaniami odnoszącymi się do wiosny. Istotną częścią świętowania jest uroczysta kolacja w wigilię Nowego Roku. Z okazji tego święta odwiedza się świątynie, w których odbywają się loterie oraz konkursy, można także zobaczyć pokazy fajerwerków. Tajwańczycy wznoszą modły do bóstw, prosząc o pomyślność w nadchodzącym roku. Obchody święta trwają kilka dni, podczas których Tajwańczycy oddają się zabawom. Popularne są "tańce lwów" - pokazy odgrywane przez dwie osoby przebrane za te zwierzęta i imitujące ich ruchy. Foto: Jarosław Kowalski / W lutym ma miejsce Festiwal Lampionów. Wykonuje się wtedy barwne lampiony z papieru, na których wypisuje się życzenia, a potem puszcza w niebo. Na przełomie maja i czerwca odbywa się Dragon Boat Festiwal, podczas którego organizowane są wyścigi przystrojonych łodzi. 28 września w świątyniach Konfucjusza obchodzone są jego urodziny. Na przełomie września i października możecie poczuć klimat festiwalu Mid-Autumn, kiedy to je się ciastka, grilluje się i spogląda w księżyc. 10 października to Święto Ustanowienia Republiki Chińskiej. Klimat Tajwanu Północ wyspy leży w strefie wilgotnego klimatu podzwrotnikowego a pozostałą część obejmuje klimat zwrotnikowy w jego wilgotnej, monsunowej odmianie. Jednak ciepły prąd Kuro Siwo, który opływa Tajwan, sprawia, że jest tu cieplej niż w miejscach leżących na podobnej szerokości geograficznej. Zimą średnie temperatury wynoszą 15 st. C (na południu do 20 st. C). W lecie temperatura rośnie do 28-30 st. C. W wyższych partiach gór występuje górska odmiana klimatu, średnie temperatury w ciągu całego roku oscylują w granicach 4 st. C, rzadko przekraczając 10 st. C. Foto: Jarosław Kowalski / Tajwan leży w strefie tajfunów. Najczęściej występują od lipca do września. Rocznie notuje się od 3 do 4 tajfunów. Najbardziej deszczowym okresem jest zima, gdy w Tajpej i okolicach pada prawie stale. W centrum i na południu wyspy zimą są raczej słoneczne. Tajwan - co warto zobaczyć Stolica Tajwanu - Tajpej o chyba obowiązkowy punkt podróży. To miasto miks nowoczesności i tradycji. Dlatego warto zacząć zwiedzanie od jednego z najwyższych wieżowców na świecie Taipei 101. W pewnym momencie był to najwyższy budynek świata, który swoim wyglądem przypomina bambusową tyczką. W środku wieżowca znajduje się ogromna kula pełniąca funkcję stabilizatora budynku w czasie trzęsień ziemi. Na 89 i 91 piętrze znajdują się platformy widokowe a wjazd na górę windą pędzącą z prędkością 60 km/h kosztuje 500 dolarów tajwańskich, czyli niecałe 60 zł. Tajpej to miejsce, które przyciąga miłośników sztuki orientalnej. W National Palace Museum znajdą bowiem największe zbiory sztuki chińskiej, wywiezione z Zakazanego Miasta. Jednym z najsłynniejszych dzieł jest jadeitowa kapusta, ale warte obejrzenia są zbiory malarstwa oraz przykłady sztuki kaligrafii. Foto: Jarosław Kowalski / Tajpej Stolicą wyspy jest miasto Tajpej, to miejsce szczególnie przyciąga fanów sztuki orientalnej. Szczególnie warte odwiedzenia jest National Palace Museum, znajdują się tu największe zbiory sztuki chińskiej, ocalone z Zakazanego Miasta. Wśród nich istotna jest zwłaszcza sztuka dekoracyjna, malarstwo oraz kaligrafia. Najsłynniejszym dziełem jest niewielkich rozmiarów jadeitowa kapusta. Będąc w mieście warto odwiedzić również mauzoleum powstałe po śmierci prezydenta Chiang Kai-sheka. Budowla otoczona jest parkiem i placem z budynkiem hali koncertowej oraz teatrem, który ma upamiętniać rządy uwielbianego władcy. Oprócz tego, w stolicy znajduje się jeden z najsłynniejszych na świecie wieżowców, Taipei 101. Ten prawdziwy drapacz chmur, nawiązujący wyglądem do bambusowej tyczki, ma wysokość 101 pięter, a piętrowe windy wjeżdżają na górę z prędkością 60 km/h. W budynku siedziby ma wiele firm, przedsiębiorstw oraz sklepów. Zwiedzanie tego architektonicznego kolosa to koszt 500 TWD (ok. 56 zł). Dodatkowo, na 89 oraz 91 piętrze znajdują się platformy, z których roztaczają się niesamowite widoki na okolice. Drapacz chmur posiada specjalną konstrukcję chroniącą przed trzęsieniami ziemi i tajfunami. Wstęp do budynku możliwy jest między 09:00 a 22:00. Zwiedzając stolicę warto wybrać się na jeden z nocnych targów, najpopularniejsze to Shilin i Hwahsi. To znajdujące się pośród wąskich uliczek skupiska sklepików, handlarzy i restauracyjek, tętniące życiem do późnych godzin nocnych. Tropikalny las Atrakcje Tajwanu to także zachwycająca przyroda. Na szczególną uwagę zasługuje Park Narodowy Yangmingshan. Znajduje się on w odległości około 20 kilometrów od centrum Tajpej, obejmuje las tropikalny u stóp Góry Siedmiu Gwiazd (1120m czyli wygasłego wulkanu. Teren rezerwatu to niewielkie góry porośnięte bujną roślinnością, z licznym źródłami siarczanowymi, rzekami oraz jeziorami. Yangmingshan jest znakomicie przygotowany pod względem rekreacyjnym, znajdziemy tam kilometry dróg, po których poruszają się turystyczne busy. Nie wszystkie z nich prowadzą na szczyty górskie, niektórymi dotrzemy na plantacje herbaty rosnącej na wzgórzach, a nawet na pola białych kalii, kwitnących na przełomie lutego i marca. A całą mapę szlaków znajdujących się w parku oraz więcej szczegółowych informacji znajdziemy na stronie internetowej. Wspaniały wąwóz Za najpiękniejsze miejsce Tajwanu uznawany jest Wąwóz Taroko, znajdujący się nad wschodnim wybrzeżem wyspy. Z jego nazwą związana jest legenda. Gdy wódz plemienia Truku wyszedł z wąwozu, zobaczył Pacyfik, z zachwytu wykrzyknął "taroko", co w języku tego plemienia oznacza "wspaniały, doskonały, piękny". Urok tego miejsca nadal urzeka wielu turystów, a mieszkańcy szczególne o niego dbają. Ponieważ tereny te nawiedzane są przez liczne tajfuny oraz trzęsienia ziemi, miejscowi zajmują się odbudową szlaków turystycznych. Taroko to w rzeczywistości ogromnych rozmiarów park narodowy, jego najchętniej odwiedzaną częścią jest ciągnący się na przestrzeni około 20 kilometrów wąwóz. Płynąca w dole rzeka, otoczona pionowymi ścianami gór o różnych kształtach, to przyroda zachwycająca tłumy. Pośród niezwykłych formacji skalnych dostrzec można świątynie zawieszone na skałach. Na terenie parku występuje bardzo duża ilość marmuru, dlatego też spotkać możemy się z inną nazwą tego miejsca, Wąwóz Marmurowy. Wejście do parku jest bezpłatne, warto, więc poświęć na jego zwiedzanie minimum dwa dni. Herbaciane królestwo W centralnej części wyspy warto odwiedzić górską miejscowość Alishan. To jeden z popularniejszych ośrodków turystycznych. Znajduje się na wysokości 2200 m słynie z niezwykle malowniczych wschodów oraz zachodów słońca. A ze względu na położenie także ze zjawiska "morza chmur", czyli chmur zalegających nisko w dolinach, z czystym niebem nad nimi. W miejscowości warto udać się również do Alishan Forest Recreation Area. To lokalny park, w którym oprócz japońskich ogrodów wiśni i śliw, bardzo starych okazów cyprysów, zobaczyć możemy również chińskie świątynie. W Alishan znajduje się również kilka stacji zabytkowej kolejki wąskotorowej Forest Railway, która jest jedną z niewielu na świecie wjeżdżających tak wysoko. W okolicy napotkamy plantacje uprawianej jedynie tutaj herbaty oolong (ulung), uważanej za jedną z najlepszych i słynnej na całej wyspie. Miejsca kultu Atrakcje Tajwanu to także znajdujące się praktycznie w każdej miejscowości świątynie. Ponieważ wyspa jest bardzo zróżnicowana pod względem religijnym, oprócz wyznawców buddyzmu, taoizmu, konfucjanizmu, spotkamy tu również wiele innych religii. Dzięki temu to znakomite miejsce do obserwowania różnorodności rytuałów. Będąc na Tajwanie, warto odwiedzić choć jedną z miejscowych świątyń, wstęp do nich jest bezpłatny. Miejsca te urzekają kolorystyką, olbrzymimi postaciami bogów, kształtem dachów oraz różnorodnością. Najczęściej odwiedzanymi świątyniami są Longshan, świątynia Konfucujsza czy Bao’an, wszystkie znajdują się w Tajpej. Foto: Jarosław Kowalski / Kenting położone jest na samym południu wyspy, a cały obszar współtworzy Kenting National Park, czyli najstarszy park narodowy na Tajwanie. Miejsce polecane miłośnikom surfowania i nurkowania ze względu na rafy koralowe, a także tym którzy po prostu chcą się nieco posmażyć na piaszczystej, złotej plaży. Co nas zastało na miejscu? Jako że Kenting wypadało w połowie naszej trasy dookoła Tajwanu (choć według ilości przystanków, to 3/4 było za nami), to stwierdziliśmy, że czas na trochę relaksu i lenistwa. Od początku trasy zwykle co 2-3 dni zmienialiśmy lokalizację, więc ciężko było gdzieś się rozłożyć na dłużej. Klimat w Kenting był iście sielankowy, a nawet powiedziałbym lekko hawajski lub kalifornijski. Wzdłuż głównej ulicy mogliśmy znaleźć pełno stoisk ze strojami kąpielowymi, bransoletkami i innymi pierdołami jakie sprzedaje się na wybrzeżu. Niestety okazało się, że jesteśmy tutaj poza sezonem (choć nie wiem, kiedy on się zaczyna i kończy, ale na pewno nie trwa w grudniu). Sporo miejsc było zamkniętych i trwały remonty przed ponownym otwarciem. Pogoda również niezbyt nam dopisała, gdyż miało to być najcieplejsze i najbardziej słoneczne miejsce, do którego trafimy, jednak w dzień zazwyczaj przechodził gwałtowny deszcz, który na szczęście wieczorami ustawał. Przynajmniej zdjęcia powychodziły fajne z kolorowymi refleksami neonów na ulicach. Bez względu na aurę nie odmówiliśmy sobie wizyty na plaży, którą widzieliśmy właściwie z okna. Faktycznie jest rajsko, a piasek jest złoty. No i jeszcze ta cisza i spokój, który zazwyczaj nie jest spotykany w nadmorskich kurortach. Cała plaża była nasza. Nawet udało nam się zjeść kilka razu na niej śniadanie przy porannych promieniach słońca. Polecam! Czy była najpiękniejsza na Tajwanie? Na pewno najpiękniejsza, jaką mieliśmy okazję zobaczyć. Foto: Jarosław Kowalski / Do wody niestety nie można było wchodzić, ponieważ był zakaz. Być może dlatego, iż nie było ratownika. Tego już nie zgłębiałem, ale było kilku śmiałków, którzy surfowali. Bez wątpienia w sezonie to miejsce tętni życiem. Zresztą wystarczy spojrzeć na nocne fotki z miasta. Wcale nie wygląda na wyludnione, a wręcz miałem wrażenie, że przybywali tu wszyscy z ościennych miasteczek. Warto również zagłębić się w sam park narodowy i myślę, że dobrym pomysłem jest wypożyczenie skutera (wypożyczalni było kilka), aby być mobilnym w tym rejonie. My akurat postawiliśmy na rozrywkę w formie lenistwa i objadanie się na nocnym markecie. Aaa… jednak coś zwiedziliśmy. Jedyny tajwański cmentarz, jaki mieliśmy okazję zobaczyć podczas całego pobytu na Tajwanie. Niebawem będziecie mogli przeczytać o obrzędach i między innymi pogrzebowych striptizerkach! Na sam już koniec polecam Wam ten oto nocleg w Kenting: Kenting 115 Chyba najbardziej kreatywny nocleg, w jakim mieliśmy okazję spać na Tajwanie. Jakby tego było mało, to właściciel powiedział, abyśmy anulowali rezerwację z Booking, wtedy za niższą cenę da nam lepszy pokój, ponieważ uniknie prowizji od Bookingu. Oczywiście tak też uczyniliśmy. Tajpej - kilka ciekawych faktów Miasto powstało na początku XVIII a obecnie w aglomeracji Tajpei mieszka około 9 mln osób. Stolicą wyspy jest miasto Tajpej, to miejsce szczególnie przyciąga fanów sztuki orientalnej. Szczególnie warte odwiedzenia jest National Palace Museum, znajdują się tu największe zbiory sztuki chińskiej, ocalone z Zakazanego Miasta. Wśród nich istotna jest zwłaszcza sztuka dekoracyjna, malarstwo oraz kaligrafia. Najsłynniejszym dziełem jest niewielkich rozmiarów jadeitowa kapusta. Będąc w mieście warto odwiedzić również mauzoleum powstałe po śmierci prezydenta Chiang Kai-sheka. Budowla otoczona jest parkiem i placem z budynkiem hali koncertowej oraz teatrem, który ma upamiętniać rządy uwielbianego władcy. Foto: Jarosław Kowalski / Oprócz tego, w stolicy znajduje się jeden z najsłynniejszych na świecie wieżowców, Taipei 101. Ten prawdziwy drapacz chmur, nawiązujący wyglądem do bambusowej tyczki, ma wysokość 101 pięter, a piętrowe windy wjeżdżają na górę z prędkością 60 km/h. W budynku siedziby ma wiele firm, przedsiębiorstw oraz sklepów. Zwiedzanie tego architektonicznego kolosa to koszt 500 TWD (ok. 56 zł). Dodatkowo, na 89 oraz 91 piętrze znajdują się platformy, z których roztaczają się niesamowite widoki na okolice. Drapacz chmur posiada specjalną konstrukcję chroniącą przed trzęsieniami ziemi i tajfunami. Wstęp do budynku możliwy jest między 09:00 a 22:00. Zwiedzając stolicę warto wybrać się na jeden z nocnych targów, najpopularniejsze to Shilin i Hwahsi. To znajdujące się pośród wąskich uliczek skupiska sklepików, handlarzy i restauracyjek, tętniące życiem do późnych godzin nocnych. Night Market w Tajpej Azjaci kochają nocne życie, a symbolem tego stylu są trzy nocne markety otwarte w Tajpej nawet do nad ranem. W ciągu dnia to klasyczne miejsca podobne do naszego dawnego Stadionu X-lecia, gdzie można kupić dosłownie wszystko, przysłowiowe mydło i powidło. Oczywiście kupimy tam wiele produktów lokalnych, ale głównie to towary pochodzące z pobliskich Chin. Wieczorem, gdy kramy zamykają się, na ulicach pojawiają się sprzedawcy jedzenia we wszelkich możliwych odmianach i stylach. Miejscem, które szczególnie warto odwiedzić jest największy i otwarty najdłużej, bo do w nocy Shilin Tourist Night Market. To tu tutaj spotykają się głodne nocne marki i wielu turystów zainteresowanych lokalnym jedzeniem i oglądaniem nocnych smakoszy. Foto: Jarosław Kowalski / My próbowaliśmy szybkich przekąsek jak kolba kukurydzy pieczona na ogniu, smarowana ostrym, azjatyckim sosem. Paliło, ale mix słodkiej kukurydzy i przyprawy był naprawdę ciekawy. Ekstremalnym przeżyciem może być danie z podrobów z koziny, które nas nieco wstrząsnęło na sam widok, ale okazało się ciekawe w smaku. Z bardziej jadalnych i przypadających do gustu Europejczykom są na pewno ryby, wszelkie odmiany sea food, kury, kaczki, wołowina i baranina. Obowiązkowo ze sporą porcją lokalnych warzyw występujących w okolicach Tajpei i typowe azjatyckimi przyprawami, robiącymi smak i kuchnię. Longshan Temple - najstarsza świątynia buddyjska i inne ciekawostki Już na pierwszy rzut oka widać, że Tajpei to miasto kontrastów. Tradycja miesza się z nowoczesnością. Wszystko za sprawą historii kraju. W centrum warto, chociaż rzucić okiem na pałac prezydencki, obok którego biegnie główna aleja miasta a przy niej Czang Kai Szek Memorial Hall, wspomnienie ojca założyciela Tajwanu. To dawny komunistyczny przywódca, który przegrał wojnę o Chiny, a uciekając, zabrał część chińskich zbiorów ze sobą. Później naprawiając błędy, sprawił, że przez dziesięciolecia Tajwan był jednym z najnowocześniejszych państw regionu. Foto: Jarosław Kowalski / W drodze do największej buddyjskiej świątyni Longshan Temple zobaczycie olbrzymi University of Taipei. Zresztą w Tajpej widoczna jest azjatycka mania wielkości. Budynki są duże, często futurystyczne i przytłaczają wielkością. Koniecznie należy odwiedzić Longshan Temple - najstarszą buddyjską świątynię, która tętni życiem. W Lonsghan zwykle jest bardzo dużo ludzi, którzy modlą się, zapalają świeczki i składają ofiarę w intencji ważnych spraw. Świątynia powstała w 1738. Najwięcej osób można tu spotkać pierwszego i piętnastego dnia każdego miesiąca księżycowego. Jednym ze sposobów na zapewnienie sobie pomyślności finansowanej jest datek w tej intencji, modlitwa i rozłożenie portfela nad dymem z kadzidła. Taipei 101 i najszybsza winda na świecie Parę kilometrów od Longshan Temple nagle możemy się przenieść się w XXI wiek. Nowoczesna dzielnica, wieżowce i do niedawno najwyższy budynek świata - Taipei 101. Wciąż niepobity jest rekord, jaki osiąga winda znajdująca się wewnątrz tego drapacza chmur. Figuruje ona w księdze rekordów Guinessa jako najszybsza na świecie - 1 km w górę pokonuje w 1 minutę! Obłęd. Foto: Jarosław Kowalski / Co ciekawe Tajpej i Tajwan to miejsca gdzie wstrząsy sejsmiczne o małej sile są niemal normą. Rocznie notuje się około 120 takich zjawisk, czyli praktycznie co trzy dni. Dlatego Taipei 101 podobnie jak wiele innych budynków ma niezwykle ciekawy mechanizm zabezpieczający przed trzęsieniami. Jednak wstrząsy nie są tak groźne, jak brzmi sama nazwa i mieszkańcy Tajpej, traktuje je jako nieodłączną codzienność. Old Shenkeng Street - kulinarna wizytówka Tajpej i królestwo śmierdzącego tofu Shengkeng to dawniej małe miasteczko leżące na południe od Tajpej. Obecnie zostało wchłonięte i część ta nazywana jest nowym Tajpej. Shengkeng Old Street to wręcz kultowe miejsce spotkań mieszkańców Tajpej. W latach 80-ych XX wieku mieszkańcy protestowali, broniąc tego miejsca przed wyburzeniem. Całkiem niedawno ulica została odtworzona i stanowi wizytówkę wizerunkową i kulinarną miasta. Tutaj można znaleźć sklepy z typowo lokalnymi owocami i warzywami, oczywiste w Azji sklepy z kiszonkami i masę ciekawostek jak słodkości, których również warto spróbować. Tutaj zabrała nas jedna z Polek mieszkających na stałe w Tajpej - Dorota Wernik, które jest znawczynią i miłośniczką kuchni tajwańskiej. Mieszkańcy nie tylko Tajpei, ale i Tajwanu uwielbiają Shenkeng Old Street za wyśmienitą kuchnię tofu i przekąski oraz lody. Foto: Jarosław Kowalski / Serwuje się tu różne odmiany tofu. To zwykłe tofu, śmierdzące tofu, tofu z deserów, smażone śmierdzące tofu, śmierdzące tofu BBQ, tofu, ciasto tofu, słodki napój tofu, suszone tofu i lody tofu. W kwestii śmierdzącego tofu to śmiało można powiedzieć, że to narodowa obsesja na Tajwanie. Wykonane jest ze świeżego tofu, moczonego w solance z mleka, mięsa czy warzyw a receptury są głęboko skrywaną tajemnicą. W to miejsce warto wybrać się po południu lub wieczorem, gdy ulica zaczyna żyć. Jednak wtedy można spodziewać się sporych tłumów. By znaleźć skalę porównawczą dla smrodu, jaki wydziela stinky tofu, warto zagłębić się w ranking porównawczy przygotowany przez magazyn "Conde Nast Traveler", który ułożył ranking dań mających najbardziej odrażający zapach w skali od 1 do 10. Oceniono, że stinky tofu - płoszy wszystko w promieniu kilometra - a były to jedne z łagodniejszych opinii na temat tej potrawie. Nie mógł jej przełknąć nawet obyty z ekstremum kulinarnym, podróżnik kulinarny Andrew Zimmern. W rankingu - stinky tofu dostało 10 pkt, znalazło się na pierwszym miejscu smrodliwych potraw, wyprzedzając duriana. Foto: Jarosław Kowalski / Jednak tak naprawdę to przesadzone relacje, bo śmierdzące tofu smażone na głębokim oleju śmierdzi zdecydowanie mniej a ma naprawdę ciekawy smak i jest zjadliwe nawet dla wybrednego Europejczyka. Zresztą być w Tajpei i nie spróbować tofu to grzech. Jednak osobom, które nie lubią tofu, Shengkeng oferuje masę innych atrakcji takich, jak chociażby różne słodkości. To orzeszki ziemne z cukrem, mochi z brązowego cukru (lepki ryżowy tort), ciasto z parą wodną, mleczny cukierek. Wszystko odbywa się jednak w restauracjach ze stinky tofu, więc jeśli komuś przeszkadza zapach, wystarczy po prostu zatkać nos. W centrum Old Street znajduje się świątynia "JiShen", a najsłynniejsza restauracja znajduje się tuż przed świątynią. Restauracja jest tak popularna, że ma teraz 3 oddziały na tej samej ulicy. Oferuje nawet usługi dostarczania tofu od drzwi do drzwi. Smażony makaron, kurczak, gęś, zupa z tofu, smażone warzywa, smażone pędy bambusa i zwykłe tofu z sosem sojowym są polecane. Foto: Jarosław Kowalski / Ciekawostką, którą warto spróbować oprócz tofu są krewetki w ananasowej panierce ze słodkim majonezem - japoński przysmak, który trafił jakiś czas temu na tę wyspę czy np. warzywa przypominające nasz szpinak, nieco bardziej intensywne w smaku, będące miejscowym rarytasem dodawanym do wielu potraw. Na koniec można spróbować miejscowych galaretowatych słodkości, których nie brakuje na straganach i w sklepikach. Zresztą, gdy porównamy kuchnię Tajwanu, to dochodzimy do wniosku, że jest jedną z najbardziej ekstremalnych, jakie mieliśmy okazję spotkać. Więc jeśli szukacie wyzwań, to to jest kulinarny Mount Everest. *** Autorem tekstu jest Jarek Kowalski - współtwórca, wspólnie z żoną Dorotą bloga o podróżach na własną rękę Szalone Walizki. Dotychczas odwiedzili 40 krajów w tym niektóre jak USA wielokrotnie. Doradzają jak podróżować samemu, opisują ciekawe miejsca, kuchnię sposoby poruszania się oraz przydatne w podróży patenty. Opisują też podwodny świat ponieważ Jarek jest DiveMasterem PADI i fotografem podwodnym. Więcej na ich stronie
Oficjalna nazwa: Tajwan, Republika Chińska Oryginalna nazwa: Zhōnghuá Mínguó Stolica: Nankin (oficjalna) Tajpej (de facto) Ludność: 23 037 031 Powierzchnia: 35 980 km² Język: chiński mandaryński Waluta: 1 nowy dolar tajwański (NT$) = 100 centów Największe miasta: Xinbei, Tajpej, Kaohsiung (Gaoxiong), Taizhong, Tainan Tajwan to niewielkie państwo położone na wyspie. Znajduje się na terenie Azji Wschodniej. W jego skład wchodzą: duża wyspa, która nazywana jest Tajwanem oraz dwadzieścia jeden przylegających do niej, niewielkich wysepek. Jest to Chińska prowincja, należąca do Chińskiej Republiki Ludowej. W praktyce Tajwan jest niezależny od Chin. Tajwan leży na obszarze, gdzie panuje strefa zwrotnikowa. Jest to odmiana monsunowa, ponieważ duży wpływ na klimat maja pływy pochodzące od Oceanu Spokojnego. Natomiast północne krańce wyspy znajdują się w klimacie podzwrotnikowym. Temperatury tam się stosunkowo wysokie. Zimą średnie temperatury wynoszą tam około piętnastu stopni Celsjusza. Ciepły prąd oceaniczny Kuro Siwo powoduje, że na Tajwanie jest cieplej, niż na podobnie położonych terenach w Chinach. Natomiast w wyższych partiach gór jest zimno. Występuje tam bardzo dużo opadów. Przede wszystkim w okresie letnim, co jest związane z wpływem monsunów. Natomiast zimy na Tajwanie są ciepłe i słoneczne. Występują tam także huragany, które nazywane są tajfunami. Występują one pod koniec lata i w tym okresie należy uważać, bo Tajwan staje się dosyć niebezpieczny. Na Tajwanie szata roślinna jest dosyć dobrze zachowana. Lasy obejmują aż sześćdziesiąt procent powierzchni wysp. Ze względu na różnorodne ukształtowanie terenu, występują tam piętra roślinne. Poniżej sześciuset metrów występują wiecznie zielone lasy tropikalne, gdzie dominują przede wszystkim bambusy i palmy. Powyżej tej wysokości, aż do tysiąca ośmiuset metrów nad poziomem morza występują podzwrotnikowe, wiecznie zielone lasy. Dominuje tam wawrzyn i drzewo kamforowe, którego drewno jest nasączone olejkami eterycznymi, o charakterystycznym zapachu. Im wyżej, tym roślinność staje się bardziej podobna do tej rosnącej w klimacie umiarkowanym – drzewa liściaste i iglaste, aż po roślinność alpejską na najwyższych szczytach. Dlaczego warto odwiedzić Tajwan? Na Tajwanie na uwagę zasługuje przede wszystkim stare miasto Tainan. Znajdują się w nim liczne świątynie Konfucjusza oraz taoistów – wyznawców tradycyjnego chińskiego systemu filozoficznego i religijnego. Licznie występują również świątynie boga Matsu, który jest zwierzchnikiem rybaków. Jest to najważniejsze bóstwo na wyspie, ponieważ ludność ją zamieszkująca utrzymuje się głównie z rybołówstwa. Nocą miasto tętni życiem za sprawą targowisk, które mają tradycję starochińską. Można dać się porwać w wir chińskiej kultury. W północnej części Tajwanu utworzony został Park Narodowy. Obejmuje on przede wszystkim formacje skalne, które przybierają tam najróżniejsze, często wyjątkowe, formy. Od swojego kształtu zostały nazwane Głowami Królowych. Poza terenami Parku Narodowego, istnieje możliwość zajęcia się sportami. Przede wszystkim kwitnie tutaj wędkarstwo oraz wspinaczka górska. Jest to idealny sposób spędzenia czasu dla osób aktywnych. Na południu Tajwanu znajduje się drugi Park Narodowy – Kenting. Obejmuje on przede wszystkim piaszczyste plaże oraz występującą wokół wyspy rafę koralową. Znajdują się tam liczne lęgowiska wielu gatunków ptaków morskich i lądowych oraz wilgotne lasy podzwrotnikowe. To wszystko daje olbrzymią bioróżnorodność, którą należy chronić. Oprócz obserwowania unikalnej przyrody, w południowej części Tajwanu można się oddać rozrywce takiej jak wszelkiego rodzaju sporty wodne – surfing, windsurfing, czy jazda na nartach wodnych – oraz pograć w golfa. Ta część kraju jest słynna z tej ostatniej formy rozrywki. Każdy wielbiciel golfa powinien kiedyś się tam pojawić.
JęzykStolicaUstrójNiepodległość syngaleski Sri Jayawardenepura republika 4 lutego 1948 PowierzchniaLudnośćJednostka monetarnaHymn 65,610 km2 20,74 mln rupia lankijska (LKR) Sri Lanka Matha Sri Lanka (Demokratyczna Socjalistyczna Republika Sri Lanka) - państwo w Azji Południowej, na wyspie Cejlon (pod tą nazwą znane do 1972) wraz z mniejszymi przybrzeżnymi wyspami. Oddzielone od Półwyspu Indyjskiego cieśniną Palk i zatoką Mannar. Od zachodu oblewane przez Zatokę Bengalską, od południa otwartym Oceanem Indyjskim. Największe miasta kraju to: Kolombo, Dehiwala, Moratuwa, Dżafna, Kandy, Galla. Ustrój polityczny: Sri Lanka jest demokratyczno-socjalistyczną republiką w ramach Wspólnoty Narodów. Zgodnie z konstytucją z 16 sierpnia 1978 głową państwa jest prezydent, który stoi na czele rządu i jest naczelnym dowódcą armii. Wybierany jest w wyborach powszechnych maksymalnie na dwie 6-letnie kadencje. Prezydent, spośród członków parlamentu, powołuje premiera i w konsultacji z nim ministrów rządu. Premier zastępuje prezydenta we wszystkich przypadkach uniemożliwiających pełnienie przez niego swojej funkcji. Władza ustawodawcza należy do jednoizbowego parlamentu, do którego wybieranych jest 225 deputowanych na 6-letnią kadencję. Oficjalną stolicą kraju jest Kotte (Sri Jayawardenepura Kotte), do którego przeniesiono parlament w celu zdecentralizowania Kolombo. Wciąż jednak większość instytucji centralnych znajduje się w Kolombo, z którego będą w przyszłości przenoszone. Z racji, że Kotte jest faktycznie jednym z przedmieść Kolombo, zwykle nie jest traktowane jako osobna aglomeracja. Gospodarka: Głównym źródłem utrzymania na Sri Lance stanowi rolnictwo, ale rozwija się także handel i przemysł, ten ostatni zwłaszcza wokół stolicy kraju - Kolombo. Jest to jeden z niewielu krajów, w których licznie występują szlachetne kamienie - ze Sri Lanki pochodzi na przykład 400-karatowy szafir Blue belle of Asia. Historia: Historyczna cywilizacja istnieje na wyspie nieprzerwanie od VI stulecia po podboju wyspy przez Indusów pod wodzą Sinhali, który założył państwo nazwane jego imieniem. Prężne państwo syngaleskie buddyjskie ze stolicą w Anuradhapurze kwitło na wyspie w latach 200 - 1200. Następnie inwazje Tamilów i innych zewnętrznych najeźdźców zepchnęły cywilizację syngaleską na południe wyspy i doprowadziły do jej rozsypki na kilka księstw feudalnych. Od 1505 wybrzeża wyspy zostały stopniowo opanowane przez Portugalię. W latach 1638-1658 miejsce Portugalii stopniowo zajęła Holandia. Następnie w 1796 roku kontrolę nad wyspą przejęła Wielka Brytania. W 1815 Brytyjczycy pokonali ostatniego miejscowego króla i stworzyli Królewską Kolonię Cejlonu. Pod ich rządami na wyspie powstała gospodarka kolonialna oparta na plantacjach herbaty, gumy i kokosów. W 1931 Wielka Brytania dała Cejlonowi ograniczoną autonomię, ponownie rozszerzoną w 1946. Wyspa uzyskała pełną niepodległość 4 lutego, 1948. 22 maja 1972 oficjalnie zmieniono nazwę państwa na Sri Lanka. W 1983 wybuchła wojna domowa z Tamilami, tworzącymi dużą mniejszość skupioną na północy wyspy, którzy domagają się własnego, niepodległego państwa. Wojna ta, z mniejszym lub większym natężeniem, toczy się do dzisiaj. Od 2001 utrzymuje się zawieszenie broni, a siły Tamilów kontrolują obszary na północy i wschodzie wyspy. 26 grudnia 2004 roku największe od prawie pół wieku podwodne trzęsienie ziemi wywołało falę tsunami, która spowodowała znaczne szkody nie tylko na Sri Lance, ale także w Tajlandii, Indonezji i na Malediwach - zginęło około 300000 osób. Sri Lanka bardzo ucierpiała - zginęło na niej ponad 40000 osób, wiele innych jest zaginionych. Ucierpiała na tym ponadto gospodarka wyspy (brakuje rąk do pracy), całe nabrzeże jest zniszczone, turyści boją się przyjeżdżać na tę wyspę z obawy przed tsunami. Artykuł z Wikipedii, opublikowany na licencji GNU FDL. Link do oryginalnej wersji/Autorzy hasła.
tajwan jest uznawany przez pozostałe kraje świata za niezależne państwo